Cześć!
Na imię mam Mariusz, fotografia jest jedną z moich namiętności w życiu. Bierze się ona z chęci zatrzymania na odrobinę dłużej intrygujących obrazów, pięknych chwil, prawdziwych emocji. Drugą moją namiętnością są słowa: pasja owa realizuje się w translatoryce, przełożyłem z j. angielskiego m. in. kilka sztuk teatralnych. Trzecią moją miłością są podróże. To one sprawiają, że znowu chce się skierować oko obiektywu na świat i dostrzec jego niezwykłość, wyjść na spotkanie ludzi, miejsc, życia.
Fotografia ślubna jest dla mnie idealnym sposobem na łączenie wszystkich tych namiętności. Bo każde spotkanie z ludźmi jest jak podróż w nieznane – wymaga otwartości, empatii i komunikatywności. I tak jak tysiącmilowa wyprawa zaczyna się od małego kroku, tak nasza wspólna podróż zaczęłaby się od małej kawy, przy której poznalibyśmy bliżej swoje światy, oczekiwania i wrażliwość; jestem przekonany, że właśnie stworzenie pełnej życzliwości relacji i pozytywnej atmosfery przynosi owoce w postaci pięknych, naturalnych zdjęć.
Zatem już dzisiaj zapraszam wszystkich serdecznie do wspólnej podróży!
Mariusz
Czytaj więcej: Mariusz