KRONIKA POLICYJNA
ODBLASK ma znaczenie
Rola odblasków w zapobieganiu wypadkom jest niezaprzeczalna. Nie bez powodu mówi się, że odblask to najtańsze ubezpieczenie na życie. Policjanci z Międzyrzecza podczas działań przekazują elementy odblaskowe rowerzystom i pieszym.
Nie wszyscy niechronieni pamiętają o elementach odblaskowych, które są bardzo ważne zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym, kiedy dzień jest krótki a widoczność ograniczona przez mgły i opady. Policjanci z międzyrzeckiej jednostki przeprowadzają akcje i działania, które skierowane są do nierozsądnych kierowców jednośladów oraz pieszych. Podczas działań sprawdzane jest oświetlenie pojazdów oraz wręczane są elementy odblaskowe, a policjanci prezentują sposób ich zakładania i używania. Efektem tych działań jest coraz większa liczba pieszych i rowerzystów, którzy poruszając się po drogach mają na sobie różnego rodzaju elementy odblaskowe, które pozwalają kierującym samochodami dostrzec ich ze znacznej odległości.
Tym razem policjanci z Międzyrzecza wykonali podczas działań mały „eksperyment”. W niewielkiej miejscowości Bobowicko, której ulice oświetlone są latarniami, udokumentowali na zdjęciach rowerzystę, którego praktycznie nie widać, pomimo tego, że rower, zgodnie z przepisami wyposażony był w światło przednie barwy białej oraz czerwone światło zamontowane z tyłu. Niestety strój tego rowerzysty był w kolorach ciemnych. W związku z powyższym rowerzystę poproszono, aby założył on na siebie dodatkowo kamizelkę odblaskową oraz opaski odblaskowe na nogi w okolicy kostek.
Efekt takiej zmiany w wyposażeniu rowerzysty był natychmiastowy. Podczas ponownego przejazdu tym samym odcinkiem drogi kierujący rowerem ubrany w elementy odblaskowe wręcz świecił swoją obecnością na drodze, można go było dostrzec z zdecydowanie większej odległości, a to z pewnością przyczyni się do poprawy bezpieczeństwa zarówno tego rowerzysty jak i innych użytkowników dróg, którzy poruszając się po nich po zmierzchu również używają elementów odblaskowych.
PAMIĘTAJMY O ODBLASKACH – NIE BÓJ SIĘ ZABŁYSNĄĆ
Broń i miecze na strychu
Niezwykłe przedmioty odnalazł na strychu mężczyzna podczas sprzątania domu. Broń, noże i miecze pochodzą najprawdopodobniej z czasów II wojny światowej.
Policjanci z międzyrzeckiej jednostki otrzymali nietypowe zgłoszenie. Właściciele domu zgłosili, że podczas sprzątania budynku mieszkalnego, na strychu znaleźli karabiny oraz różnego rodzaju noże i szable.
Na miejsce został skierowany patrol Policji. Stróże prawa podczas dokładnego przeszukania pomieszczeń zabezpieczyli dwie sztuki karabinów pochodzących z okresu drugiej wojny światowej, wiatrówkę, broń gazową, kuszę oraz kilkadziesiąt sztuk różnego rodzaju noży i szabli. Obecność na miejscu wykrywacza metali, wskazywała na to, że najprawdopodobniej jakiś pasjonat militariów, wyszukiwał ich a później przechowywał na strychu w domu.
Policjanci zabezpieczyli przedmioty. Część z nich trafi do laboratorium kryminalistycznego do badań. Obecnie trwają ustalenia, do kogo należał arsenał.
Na terenach powiatu międzyrzeckiego nadal można odnaleźć różne militarne przedmioty, pochodzące z czasów II wojny światowej. Policjanci często otrzymują zgłoszenia od grzybiarzy, którzy podczas wędrówek lasami odnajdują różnego rodzaju pociski. Zdarzały się również przypadki, kiedy podczas remontów domów lub różnego rodzaju wykopów, odkrywane były zakopane pociski.
Jest wielu pasjonatów, którzy w „poszukiwaniu skarbów” przekopują tereny lasów, starych cmentarzy lub gruzowisk. Większość poszukiwaczy działa bez jakiejkolwiek rejestracji swoich przedsięwzięć.
Aby móc legalnie działać i realizować swoją pasję, należy spełnić kilka warunków, m.in.:
- zadbać o odpowiednie pozwolenie, którepowinno określać teren, na którym prowadzone będą poszukiwania
- przy uzyskaniu pozwolenia na większy obszar obowiązuje bezwzględny zakaz prowadzenia poszukiwań na terenach wpisanych do rejestru zabytków, stanowiących strefę ochrony konserwatorskiej, oraz na stanowiskach archeologicznych
- - ważna jest również zgoda właściciela terenu, a w przypadku poszukiwań na terenach Lasów Państwowych potrzeba zgody właściwego miejscowo nadleśnictwa
JAKIE SANKCJE?
Sankcją za popełnione wykroczenie z art. 111 ust. 1 ustawy o zabytkach jest kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywna. Nie wyklucza to możliwości ukarania nielegalnego poszukiwacza mandatem karnym
Jest naszym bohaterem
Post. Tomasz Kawczyński, który doskonale wie, że istotą policyjne służby jest pomoc i ochrona innych, pełni już służbę w swojej macierzystej jednostce w Międzyrzeczu. Wykazał się ogromną odwagą, kiedy z kolegami ze Szkoły Policji, podczas swojej pierwszej służby, ratował z pożaru kobietę.
Posterunkowy Tomasz Kawczyński ma 28 lat, wstąpił do służby w Policji w kwietniu 2015 roku. Pierwsze miesiące swojej służby spędził w słupskiej Szkole Policji, gdzie przez okres sześciu miesięcy odbywał szkolenie zawodowe.
Tomek doskonale wybrał zawód. Kilka miesięcy temu wypowiadał najważniejsze słowa dla każdego policjanta- rotę ślubowania, w której fragment „strzec bezpieczeństwa Państwa i jego obywateli, nawet z narażeniem życia” doskonale odzwierciedla postawę Tomka. Nasz kolega podczas pierwszej służby odbywanej w ramach praktyk zawodowych, jeszcze będąc w Szkole Policji, razem z innymi słuchaczami, narażając życie, uratował z pożaru kobietę. Ogień, wybuchł na poddaszu jednej z kamienic w centrum Słupska. Pomimo dużego zadymienia młodzi policjanci bez wahania wyważyli drzwi do kamienicy i pomogli starszej, zdezorientowanej kobiecie bezpiecznie opuścić budynek.
Cieszymy się bardzo, że Tomek wrócił już do swojej macierzystej jednostki Policji w Międzyrzeczu, gdzie służy w patrolu interwencyjnym. Jesteśmy bardzo dumni, że możemy pracować razem z nim.
Wszyscy życzymy mu, aby każdy dzień przynosił mu satysfakcję, radość i dumę z tego, że nosi policyjny mundur.
Kłusownicy zatrzymani
Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy w nocy za pomocą kusz łowili ryby na jeziorze lubikowskim. Mundurowi zabezpieczyli ok 20 kg ryb oraz sprzęt do nurkowania i połowu ryb. Za tego typu przestępstwo grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło w nocy 3/4 października 2015 roku. Dzielnicowy wraz s przedstawicielem Społecznej Straży Rybackiej, patrolowali wspólnie tereny przy jeziorach na terenie gmin Trzciel i Pszczew. Na drodze przy jednym z jezior zauważyli jadący samochód. Po zatrzymaniu go do kontroli drogowej, funkcjonariusze zwrócili uwagę, że mężczyźni, którzy jechali pojazdem, zachowują się bardzo nerwowo i niespokojnie. Nie potrafili dokładnie określić, skąd jadą. Podczas kontroli przewożonego bagażu, funkcjonariusze zauważyli sprzęt do nurkowania, kusze oraz ryby. Podczas rozmowy z mężczyznami, okazało się, że wracają z nocnego połowu ryb, którego dokonali nielegalnie, za pomocą kusz i harpunów.
W efekcie swoich działań funkcjonariusze zabezpieczyli ok. 20 kg ryb, sprzęt nurkowy oraz kusze, za pomocą, których mieszkańcy Gniezna łowili ryby.
57- latek oraz 58-letni mężczyzna usłyszeli już zarzut nielegalnego połowu ryb, za co grozi im kara do dwóch lat pozbawienia wolności.
Mali goście w komendzie
Uśmiechnięte dzieciaki odwiedziły policjantów w Międzyrzeczu. Maluchy z Przedszkola Pod Jarzębinką zafascynowane słuchały o pracy policjantów i zadawały mnóstwo pytań.
Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Międzyrzeczu gościli grupę dzieci z Przedszkola Pod Jarzębinką. Mundurowi mówili im o swojej pracy oraz pokazywali nowoczesne wyposażenie swojej nowej siedziby. Dzieci zobaczyły, jak wygląda stanowisko dowodzenia, nowoczesną strzelnicę i siłownię oraz przyjazny pokój przesłuchań dzieci. Najbardziej jednak maluchom podobał się nowy policyjny radiowóz oraz policyjne motocykle i rowery.
Dzieci przygotowywały się do tej wizyty bardzo starannie. Bardzo dobrze odpowiadały na wszystkie zadawane przez policjantkę pytania. Doskonale znały numery telefonów alarmowych, wiedziały jak zachować się w trudnych i kryzysowych sytuacjach oraz znały zasady poruszania się po drogach.
Policjanci otrzymali od nich wspaniałe prace dotyczące bezpieczeństwa w ruchu drogowym, które zostaną wyeksponowane w pokoju przesłuchań dzieci.
Tytoń w spiżarni
Policjanci zabezpieczyli 12 kilogramów nielegalnego tytoniu. Nie odprowadzając podatku akcyzowego uszczuplenie na rzecz Skarbu Państwa wyniosło prawie 9 tys. zł. Za tego typu przestępstwo 42-latkowi grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Międzyrzecza podczas działań operacyjnych, uzyskali informację, że jeden z mieszkańców miasta handluje tytoniem bez polskich znaków akcyzy. Ich informacje potwierdziły się podczas przeszukania pomieszczeń mieszkalnych mężczyzny. Okazało się, że w spiżarni przy kuchni, zamiast przetworów, 42-latek przechowuje nielegalny tytoń. Policjanci zabezpieczyli poporcjowaną krajankę- w sumie 12 kilogramów.
Sebastian G. usłyszał już zarzut przechowywania tytoniu bez polskich znaków akcyzy, w wyniku czego uszczuplenie wyniosło niemal 9 tys. zł na szkodę Skarbu Państwa. Za tego typu przestępstwo kodeks karny skarbowy przewiduje karę do trzech lat pozbawienia wolności.
Policjanci sprawdzają dodatkowo, skąd pochodził nielegalny tytoń, oraz komu był sprzedawany. Mundurowi ustalili, że w przeciągu roku, mężczyzna mógł zbyć nawet ok. 200 kg krajanki.
Aby dodać komentarz nie musisz się logować.Redakcja portalu skwierzyna.eu nie odpowiada za treść komentarzy, publikujesz na własną opowiedzialność!Komentarze stworzone przez CComment' target='_blank'>CComment