Dron do zadań specjalnych nad Skwierzyną

Prototypowego drona z aparaturą mierzącą w czasie rzeczywistym zanieczyszczenie powietrza zakupiły władze samorządowe Skwierzyny. Miasto chce skorzystać z dronów do monitoringu zanieczyszczeń.

Jak poinformowano podczas prezentacji urządzenie wykorzystuje rozwiązanie laserowych mierników, które mierzą stężenia na razie kilku głównych wybranych parametrów niskiej emisji: pyłów zawieszonych, dwutlenku węgla oraz tlenku węgla.

Dron może pełnić funkcję latającego laboratorium np. wykrywającego źródła niskiej emisji, czyli pobierać próbki zanieczyszczeń bezpośrednio np. znad konkretnego dymiącego komina, co zdecydowanie skróci czas procedury kontrolnej.

Urządzenie pobierając próbkę dymu wydobywającą się z komina, natychmiast bada jej skład. Dzięki odpowiedniemu oprogramowaniu dane trafiają do operatora (na razie przez wymienną kartę pamięci, docelowo online) i są zapisywane w bazie. Obecność szkodliwych gazów i pyłów natychmiast więc świadczy o tym, jakiego użyto paliwa np. plastikowych butelek, szmat itp.

Jak poinformowano nas w skwierzyńskim ratuszu, głównym atutem rozwiązania jest wykorzystanie w jednym urządzeniu technik laserowych umożliwiających szybki pomiar kilku parametrów, co wpłynie na szybką eliminację nadmiernego zanieczyszczenia powietrza w mieście i gminie.

Jednocześnie, dowiadujemy się, że samorząd chciałby wykorzystywać drony w funkcji represyjnej w ostateczności, przede wszystkim chce bowiem stawiać na edukację.

„Jeśli będziemy mieli próbkę, zawsze to większe prawdopodobieństwo, że będziemy w stanie wyegzekwować karę, mandat. Ale nie o to chodzi – chodzi przede wszystkim o edukację. Ludzie muszą wiedzieć, że tego pilnujemy i zależy nam, aby w Skwierzynie powietrze było lepsze, czystsze” – twierdzą przedstawiciele ratusza, odpowiedzialni za projekt.